Drodzy Czytelnicy!
Tęsknota za pokojem jest obecna we wszystkich ludzkich sercach. Tylko w pokoju może bowiem człowiek realizować swoje marzenia i plany, tylko pokój pozwala mu być szczęśliwym.
Gwarancją i źródłem pokoju naszego serca jest tylko więź z Bogiem. Nawet jeśli napotykamy trudności i życiowe przeciwności, nawet jeśli przygniata nas cierpienie i choroba, nawet jeśli ludzie się od nas odwracają, to zawsze możemy zachować w sercu pokój i dzięki temu dalej wędrować ścieżkami życia. Nie pozwólmy nikomu i niczemu oderwać nas od Boga i zniszczyć naszego wewnętrznego pokoju. Módlmy się o trwanie w pokoju i wewnętrzną siłę, aby wytrwale kroczyć drogą pokoju. Módlmy się także za innych, szczególnie tych, którym brakuje pokoju i go szukają, aby odnaleźli jego prawdziwe źródło – Boga.
Być czcicielem Matki Pokoju oznacza gotowość podjęcia się wielkiego dzieła obrony i umacniania pokoju w świecie. Jak to możemy czynić? Przede wszystkim mamy dbać o pokój w naszym sercu, czyli troszczyć się o życie w łasce uświęcającej, w przyjaźni z Bogiem. Potem powinniśmy zadbać o dobre relacje w rodzinie, w sąsiedztwie, w miejscu pracy, aby odnosić się do wszystkich życzliwie i przyjaźnie. Ważne też, aby przyjmować postawę otwartego serca wobec każdego człowieka, nawet spotkanego po raz pierwszy, aby obdarzyć go uśmiechem i dobrym słowem. Nasza odpowiedzialność wykracza poza granice naszego domu, naszej miejscowości, naszego kraju i obejmuje cały świat. Stąd też potrzeba naszej modlitwy za wszystkich, których dotyka tragedia wojen i konfliktów. W ten sposób niesiemy wszędzie pokój, pamiętając, że jest on zawsze Bożym darem, o który trzeba prosić.
ks. Janusz Kumala MIC
Dyrektor Centrum Formacji Maryjnej
Zachęcamy do lektury i prenumeraty czasopisma na rok 2024